Announcement

POGODA:
Snieg odszedl na dobre z Quantharii, pozostal jedynie na krancach Ra-Ki i w Xentri. Ogolnie jest slonecznie, ale od czasu do czasu pada lekki deszcz.


Mapa Quantharii:

#16 26-01-2013 09:26

Amphia

Gildia Magów

Registered: 19-01-2013
Posts: 18
Frakcja: Gildia Magów/Armia Buntowników
Postać: Sachi Nobunaga / Nerena

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

((O, kurczę XD tworząc Sachi w ogóle nie przypuszczałam możliwości, żeby dało się ją spairingować z Ikirisem XDDD))

Sachi westchnęła. O co chodzi? Ona tylko chciała w jakiś sposób wydobyć od Ikirisa zadanie domowe, no... ewentualnie trochę z nim pogadać, a tu - proszę. Nagle wokół zaroiło się od uczniów. A miała wrażenie, że nikt nie będzie chciał stać na deszczu tylko po to, żeby się dołączyć do rozmowy. Ona w każdym razie miała nadzieję po krótkiej wymiany zdań wciągnąć Ikirisa z powrotem do ciepłego budynku. Całej tej gromady przecież nie pogoni. Nie miała zdolności przywódczych. Jako, że reszta skupiła się na dziewczynie w skórze i glanach, dziewczyna przykuła swoją uwagę do Cerise.
- Właściwie robimy to, co większość uczniów, kiedy nie ma o czym gadać - obgadujemy dyra i zastanawiamy się nad istnieniem Portalu. Hm... dlaczego? - zapytała po chwili.


Spokojna Twoja rozczochrana

Offline

 

#17 26-01-2013 18:00

BlueYoukai

Zastępca Lidera Przymierza Wojowników

Registered: 20-01-2013
Posts: 10
Frakcja: Przymierze Wojowników
Postać: Sekai

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

Sekai stwierdziła, że byłoby zbyt niegrzecznie tak po prostu olać tego małego z rogami, więc odpowiedziała mu wzruszeniem ramion. Na pojawienie się nowej osoby w ogóle nie zareagowała. Zdjąwszy plecak pogrzebała w nim chwilę, aż wydobyła z niego pomarańczę. Odpięła od paska scyzoryk i najspokojniej w świecie zaczęła obierać owoc ze skórki, przysłuchując się jednym uchem rozmowie.


Sekai jest jak Olympus Mons... Wysoka, obca, chłodna i niezdobyta |D

Offline

 

#18 26-01-2013 18:54

NekoiNariko

Gildia Magów

1955369
Registered: 23-01-2013
Posts: 11
Frakcja: Gildia Magów
Postać: Feirre Perris
Website

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

((ten pairing powinien byc na głównej stronie grupy oznaczony w osobneh rameczce z tytułem ~*~CANON~*~
"tego małego z rogami" - umarłam XDDDD))

Uuuu, ale Sekai mu pojechała! Ikiris chyba się spali ze złości. To takie ekscytujące! I niezwykle zabawne. Feirre chyba się udusi, próbując wstrzymywać w sobie śmiech.
-JESZCZE nie knujemy. Ale to może się zmienić... - zakończyła spoglądając na Ikirisa. Chyba nie za bardzo zwracał na jej tekst w tej chwili, hahaha.

Offline

 

#19 26-01-2013 19:35

 Neros1990

Gildia Magów

Registered: 19-01-2013
Posts: 4
Frakcja: Gildia Magów
Postać: Nerokin Goldenheart

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

((a chyba ja tez się tutaj dołączę. X3 ))

Nerokin, ubrany w pełny mundurek, idąc korytarzem, nieco wczytany w podręcznik mówiący o magii uzdrawiania, zbliżył się do wejścia, gdzie do jego uszu doszedł głos Ikirisa, kłócącego się z Sekai na temat mundurka. Znał go dostatecznie długo, żeby wiedzieć, że ma hopla na tym punkcie i wiedział do czego może później dojść. Zmierzając w ich kierunku, schował szybko ksiażke, a kiedy był wystarczająco blisko, zwrócił się do grupki:
-Cześć wszystkim! O czym rozmawiacie?... i czemu Ikris wydzierasz się na Sekai? - w tym samym momencie rzucił szybko okiem na Sekai, która dalej podpierała ścianę i obierała pomarańczę, po czym zwrócił się do Ikirisa - Rozumiem że czepiasz się o mundurki, ale czy trochę nie przesadzasz?


"Nulla è reale, tutto è lecito." (Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone) - Altaïr Ibn-La'Ahad / Ezio Auditore da Firenze

Offline

 

#20 26-01-2013 19:38

Kitsunka

Zastępca Lidera Gildii Magów

Registered: 19-01-2013
Posts: 29
Frakcja: Gildia Magów / Przymierze
Postać: Ikiris Melpuan /Moreri Pherien

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

((Pfhahah. Hell no xD Nie napiszę x'D
Omg, chyba w tym rpie Sekai będzie Ikirisowym wrogiem nr 1 xD))

Ikiris w ogóle nie zwrócił uwagi na rozmowy toczące się wokół. Co za bezczelność ignorować go. Prychnął niezadowolony. I szybko przemyślał sposoby poradzenia sobie z problemem. Sposób pierwszy - iść opowiedzieć panu Hue lub pani Marice i o łamaniu regulaminu. Tego nie mógł uczynić. Głupio byłoby wyjść na kapusia, który sam sobie nie potrafi poradzić. Sposób drugi - użyć na niej magii. Nie było zakazu, póki jej użytkowanie nie zagrażało to życiu i nie łamało regulaminu... To zostawi na później, jeśli sposób trzeci zawiedzie. Sposób trzeci... Spróbować zwrócić uwagę krnąbrnego celu na siebie i porozmawiać...
- Ty, posłuchaj - złapał ją chłodną dłonią za nadgarstek, by przestała obierać owoc i rzekł lodowatym głosem. - Regulamin jest po to, by go przestrzegać. Mundurki SĄ OBOWIĄZKOWE.
Zupełnie zignorował zaczepkę Nerokina.

Offline

 

#21 26-01-2013 19:53

BlueYoukai

Zastępca Lidera Przymierza Wojowników

Registered: 20-01-2013
Posts: 10
Frakcja: Przymierze Wojowników
Postać: Sekai

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

Ręka ze scyzorykiem zastygła w bezruchu. Sekai powoli podniosła wzrok znad pomarańczy i wbiła w Ikirisa spojrzenie tak przenikliwe, jakby chciała przewiercić mu czaszkę.
- Regulamin mówi także - powiedziała zaskakująco spokojnym głosem - że mundurki mają być czyste. Nie chcę zafajdać swojego, nosząc go na co dzień, panie przewodniczący. - Wymawiając ostatnie dwa słowa, skłoniła lekko głowę. - Poza tym te nasze są niepraktyczne.


Sekai jest jak Olympus Mons... Wysoka, obca, chłodna i niezdobyta |D

Offline

 

#22 26-01-2013 20:02

Mellviria

Armia Buntowników

Registered: 25-01-2013
Posts: 9
Frakcja: Armia Buntowników
Postać: Cerise
Website

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

Spojrzała na Sachi, po czym przewróciła oczami i westchnęła.
- Ech, już myślałam, że dzieje się coś ciekawszego. Co za nuuudy~ - przeciągnęła się ze zobojętniałym wyrazem twarzy. - Jeżeli was to zastanawia to czemu po prostu nie włamiecie się do archiwum ksiąg zakazanych? Jeśli znajdziecie tam jakieś wzmianki o portalach to będzie oczywiste, że jest tu coś takiego. Poza tym uczniów raczej nie wyciąga się z tej pustki. - wskazała kciukiem za siebie, na otaczającą szkołę nicość. - Dlaczego pytam...? Cóż. Ostatnio atmosfera tutaj naprawdę przypomina... Ciszę przed burzą. - wbiła ze znudzeniem wzrok w ziemię spoglądając na spadające, uderzające o podłoże krople.
Słysząc głos innej osoby przerzuciła wzrok w jej stronę. Uśmiechnęła się w dosyć niepokojący sposób, słysząc, co powiedziała.
- E-e? W takim razie nie mogę się doczekać~. - Zatrzymała na niej na chwilę wzrok. - Zastanawiam się czy cierpisz na astmę i potrzebujesz natychmiastowej pomocy czy dusisz się ze śmiechu.


Mała Złośnica.

Offline

 

#23 27-01-2013 22:44

Amphia

Gildia Magów

Registered: 19-01-2013
Posts: 18
Frakcja: Gildia Magów/Armia Buntowników
Postać: Sachi Nobunaga / Nerena

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

Sachi wzruszyła ramionami. Nie uważała, że nic się nie dzieje - chociażby pieklenie się Ikirisa i postawa Sekai same w sobie były ciekawe. Nerokin znowu jej bronił. Te szkolne nic-nie-dziejowości miały jednak jakiś swoisty urok. Uczniowie nigdy sobie karków dla przykładu nie poskręcali jak się kłócili, w najgorszym przypadku, ktoś złamał drugiej osobie rękę - zrzucając ją ze schodów czy coś... fakt, że podobno przez przypadek, ale mimo wszystko to dawało spore nadzieje, że mord tu nie nastąpi. Dlaczego taka myśl w ogóle postała jej w głowie?... Może dlatego, że legendy krążące na temat dyrektora były tak mroczne, jak i reputacja Portalu. Jeszcze Feirre musiała powiedzieć o uczniach ginących w niewiadomych okolicznościach...
- Cisza przed burzą... ta, też tak sądzę - mruknęła niechętnie - Gadanie o dyrze w ogóle wprawia mnie w dyskomfort więc... może zmieńmy temat, co? Ma ktoś może zadanie ze sztuki iluzji? Pan przewodniczący jest za uczciwy żeby dać mi spisać a za kij go zrobić nie potrafię...


Spokojna Twoja rozczochrana

Offline

 

#24 28-01-2013 22:26

NekoiNariko

Gildia Magów

1955369
Registered: 23-01-2013
Posts: 11
Frakcja: Gildia Magów
Postać: Feirre Perris
Website

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

((edit: w razie czego weszłam przed BlueYoukai, bo wcześniej napisała, I guess? |D))


Feirre zawsze strasznie śmieszyło te wieczne żarcie się między Sekai a Ikirisem. Tym razem nie było inaczej. Jako, że chciała się skupić na odpowiedziach innych, dalej dusiła w sobie śmiech.
Ah, Cerise. O Seirano, co za mądrala. Cóż, własne wady łatwiej zobaczyć u innych, niż u siebie. Takie małe to (no, mniej więcej o głowę niższe niż Feir), a... Czekaj, tak, Feirre dobrze wiedziała, o cudowności swojej idei, może jednak coś z niej bę...
Feirre, ciąglę patrząc się na Cerise, uśmiechnęła się jak najsłodziej i ironiczniej jak umiała, mówiąc:
- Ale jesteś milutka, taka pomocna, taka kochana, taka... - wystawiła rękę poza obszar swojej parasolki i położyła rękę na głowie Cerise - taka... malutka! - jej sztuczny uśmiech nagle zmienił się w jego naturalną, wesołą wersję.
Feirre w pewien niezbadany nawet jej sposób uwielbiała wredne osoby (szczególnie, jeśli to wredne zachowanie było w kierunku niej samej). Niestety jej czyny wobec nich zostawały źle interpretowane. No dobrze, te "jej czyny wobec nich" polegały głównie na dokuczaniu. Tego nie dało się chyba źle interpretować.
- Ale to dobry pomysł z włamaniem się do archiwum - powiedziała, patrząc się bardziej ogólnie na wszystkich, ale ciągle trzymając rękę na głowie Cerise. Ktoś, ktokolwiek jest ze mną? - spojrzała na Sachi - Dam Ci spisać zadanie, czyż to nie kusząca propozycja?

Last edited by NekoiNariko (28-01-2013 22:44)

Offline

 

#25 29-01-2013 21:07

 Neros1990

Gildia Magów

Registered: 19-01-2013
Posts: 4
Frakcja: Gildia Magów
Postać: Nerokin Goldenheart

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

Nerokin częściowo słysząc to co się dzieje wokół, większą uwagę skupił na przerwaniu sporu między Ikrisem a Sekai. Próbując odsunąć oboje od siebie, zwrócił się do Ikrisa:
- Ikris, słuchaj! Rozumiem że przestrzeganie regulaminu jest ważne,... ale w każdej sytuacji można znaleźć jakiś kompromis!
Po chwili Nerokinowi udało się stanąć między nim a Sekai, po czym kontynuował wypowiedź:
- Regulaminy są zwykle spisane ogólnikowo. W wielu miejscach nie jest podane dokładnie o co chodzi, tak też jest w tym przypadku. Więc punkt o noszeniu mundurka można rozumieć różnie. Niektórzy, tak jak ty czy ja, widzą mundurki jako cały komplet ubrania, czyli spodnie/spódnica, koszula, krawat/apaszka, itd. Ale mundurkiem można też określić element odzieży, który posiada jakieś szczegóły które go do tego kwalifikują. W tym przypadku wystarczyłaby zwykła kurtka/płaszcz/kamizelka, która miałaby na sobie znak naszej Akademii.
Obserwując reakcję na twarzy Ikrisa, Nerokin przerwał na moment, szybko zerknął na Sekai, po czym znowu zwrócił się do Ikrisa:
- Więc jeśli Sekai miałaby na sobie przynajmniej element ubrania z widocznym godłem Akademii, dajmy na to kurtka z godłem n plecach i mniejszy z przodu, i gdyby dyrektor nie miał nic przeciwko takiemu rozwiązaniu, odpuściłbyś trochę Sekai?
Zanim Ikris zdołał odpowiedzieć, Nerokin zwrócił się szybko do Sachi:
-Sachi! Jeśli potrzebujesz pomocy ze sztuk iluzji, to może mógłbym ci pomóc? Specjalistą nie jestem, ale myślę, że dałbym radę wyjaśnić ci to zadanie.


"Nulla è reale, tutto è lecito." (Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone) - Altaïr Ibn-La'Ahad / Ezio Auditore da Firenze

Offline

 

#26 29-01-2013 21:40

Kitsunka

Zastępca Lidera Gildii Magów

Registered: 19-01-2013
Posts: 29
Frakcja: Gildia Magów / Przymierze
Postać: Ikiris Melpuan /Moreri Pherien

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

((Ok...teraz leci jak powinno..hm...))

Najlepiej załatwić sprawę pokojowo. Nerokin miał racje... potrzebny był kompromis. Jednak miał zupełnie coś innego na myśli, gdyż wiedział, że na noszenie części mundurka nie zgodziliby się nauczyciele. Za to na jego pomysł...po odpowiedniej rozmowie... prawdopodobnie mogliby... Na tym skorzystaliby przecież wszyscy uczniowie, czyż nie? Spojrzał na Sekai.
- W porządku... Niemniej nie nam zmieniać lub naginać ten regulamin. Porozmawiam z nauczycielami o tych mundurkach. Może uda mi się wynegocjować, byśmy po lekcjach nie musieli ich nosić...
Rozejrzał się po pozostałych. Dużo się ich tu zebrało, aż za dużo jak na jego gust. I jeszcze dosłyszał, że chcą dać Sachi spisać zadanie. Westchnął. Tym razem będzie musiał przymknąć na to oko - ma ważnejsze sprawy na głowie. Nic więcej nie mówiąc, wycofał się do budynku.

Offline

 

#27 30-01-2013 20:37

Mellviria

Armia Buntowników

Registered: 25-01-2013
Posts: 9
Frakcja: Armia Buntowników
Postać: Cerise
Website

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

Widząc ten uśmiech na twarzy Feirre od razu domyśliła się, że coś jest nie tak. Z każdym jej kolejnym słowem ze swoim równie uroczym, a może nawet bardziej, uśmiechem, który, jakby w celu obronnym pojawił się wraz z tym niepokojącym uczuciem, coraz mocniej zaciskała zęby. Próbowała się uspokoić. Nie zrobić niczego, co mogłoby jej przysporzyć wrogów. Dla niej, jako manipulantki i typowej kombinatorki, byłoby to wyjątkowo niekorzystne. Jakoś dawała radę, chociaż każde kolejne słowo ją irytowało niemiłosiernie. Wytrzymała całkiem długo, nerwy puściły jej dopiero przy "malutkiej".
Uśmiechnęła się szerzej, po prostu tak uroczo, jak się tylko dało i wbiła w nią wzrok. Lekko przechyliła głowę w lewo.
Dosłownie sekundę później na jej twarz nasunął się cień i "całkiem" mocno, z całą skrywaną irytacją kopnęła ją w kostkę. Wiedziała, że za jakieś kilka minut w tym miejscu pojawią się jej przynajmniej cztery siniaki. Całkiem przydatna umiejętność to wysyłanie szkodliwych impulsów przez dotyk. Widząc, że rozluźniła nieco dłoń, w której trzymała parasolkę, jednym zgrabnym ruchem zabrała ją jej. Takim samym szybkim ruchem ją złożyła i się na niej podparła. Nie zamierzała oddać jej tak łatwo, nie, nie nie. Może za jakąś przysługę...?
Uśmiechnęła się znowu zupełnie uroczo z czystą satysfakcją obserwując jej reakcje. Naprawdę uwielbiała kopać ludzi w kostki~.
- Dziękuję za te wszystkie komplementy. Naprawdę mnie dowartościowałaś~. A tak poza tym... Z chęcią się piszę na tę wyprawę. Na pewno przyda wam się ktoś znający zapomniane, starożytne języki. - Spojrzała Feirre nadal z tym irytującym uśmiechem prosto w oczy. Dla niej to idealna okazja. Już od dawna ciekawiła ją zawartość ksiąg z tego archiwum.


Mała Złośnica.

Offline

 

#28 30-01-2013 21:06

Amphia

Gildia Magów

Registered: 19-01-2013
Posts: 18
Frakcja: Gildia Magów/Armia Buntowników
Postać: Sachi Nobunaga / Nerena

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

((ojej, jacy pomocni ludzie XD Sachi może mieć dylemat, czyja pomoc będzie korzystniejsza xDD
edit: "pocierpieć w cierpieniu", kurczę, dobra jestem...))

Sachi poczuła się nieco zbita z tropu. Dwie kuszące propozycje, w czym jedna była sugestią "coś za coś", a druga "coś za nic". W dodatku "coś", które miała zaoferować w pierwszej propozycji mogło zostać obarczone strasznymi konsekwencjami - na bank. Druga była o wiele bardziej bezpieczna - Nerokin zwyczajnie jej wyjaśni i nie będzie musiała więcej spisywać, bo będzie wiedziała jak to zrobić. No, prosty wybór. ...Nie! Już prawie zaakceptowała propozycję Nerokina, jednak wstrzymała się. Przecież jeśli nie zgodzi się na sugestię Feirre, wyjdzie na zwykłego tchórza. Na to pozwolić sobie przecież nie mogła!... Ale to wciąż było niebezpieczne. Nerokin mógł ją nauczyć jak robić takie zadania i nie wyniosłaby z tego żadnych konsekwencji.
Do jej uszu dotarł urywek rozmowy z Nerokinem "gdyby dyrektor nie miał nic przeciwko takiemu rozwiązaniu..." - mądrala, tylko niech znajdzie osobę, która odważy się zagadać z dyrem...
Wracając do dylematów, jeśli odpisze od Feirre, nie nauczy się materiału i będzie tak musiała w nieskończoność szukać kogoś, kto nie będzie Ikirisem, nie dającym spisać. Postanowione!... Oooou, dlaczego życie jest takie ciężkie! Tchórzostwo i wiedza kontra konsekwencje, odwaga i niewiedza...
- W porządku - oświadczyła w końcu, zwracając się do Feirre - Idę z Tob... - urwała w momencie gdy Cerise kopnęła Feirre w kostkę.
Nie żeby ten nagły atak jakoś bardzo ją zdziwił - po prostu uznała, że w chwili, gdy ktoś obrywa w kostkę, woli pocierpieć w ciszy, bez słuchania, że ktoś w końcu zdecydował się przystać na jego propozycję.

Last edited by Amphia (30-01-2013 21:13)


Spokojna Twoja rozczochrana

Offline

 

#29 30-01-2013 21:49

BlueYoukai

Zastępca Lidera Przymierza Wojowników

Registered: 20-01-2013
Posts: 10
Frakcja: Przymierze Wojowników
Postać: Sekai

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

No, odczepił się... Sekai odprowadziła wzrokiem Ikirisa, po czym wróciła do obier... o, już cała skórka była w śmietniku. Dziewczyna podniosła głowę i puściła oko do czarnowłosego. Wiecznie jej bronił przed złością przewodniczącego, a ona nawet nie kojarzyła, jak chłopak ma na imię...
- Orient! - rzuciła mu połówkę pomarańczy, a potem zabrała się za swoją część. Drugą ręką wytarła scyzoryk o spodnie i przypięła z powrotem do paska.


Sekai jest jak Olympus Mons... Wysoka, obca, chłodna i niezdobyta |D

Offline

 

#30 13-02-2013 20:07

 Neros1990

Gildia Magów

Registered: 19-01-2013
Posts: 4
Frakcja: Gildia Magów
Postać: Nerokin Goldenheart

Re: Akademia Quanthariańska [closed]

Nerokin zgrabnym ruchem pochwycił połówkę pomarańczy, którą rzuciła mu Sekai.
- Dziękuję, moja droga. Tylko proszę bądź trochę bardziej ostrożna, bo nie zawsze będę w pobliżu. - zwrócił się do niej, odwzajemniając przy okazji oczko.
Jednak zanim zdołał ugryźć pomarańczę, jego uwagę odwrócił wyraz twarzy Sachi, kiedy rozmawiała z Feirre i Cerise. Wyglądała na spokojną, jednak w jej oczach Nerokin dostrzegł pewną dozę niepewności i strachu, że decyzja którą podjęła w kwestii zadania domowego, może się źle skończyć. - Chyba będę musiał z nią porozmawiać na spokojnie. Biedaczka się niepotrzebnie wykończy przez takie wybory. - powiedział to sobie w myślach, patrząc na biedną Sachi. Po krótkiej chwili namysłu, oparł się obok Sekai o ścianę i zaczął jeść pomarańczę, obserwując pozostałych i wyczekując stosownej chwili, by porozmawiać z Sachi.


"Nulla è reale, tutto è lecito." (Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone) - Altaïr Ibn-La'Ahad / Ezio Auditore da Firenze

Offline

 

Board footer

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.fuck4fun.pun.pl www.isthari.pun.pl www.ethersagaonline.pun.pl www.animanci.pun.pl www.0online.pun.pl